Wywiad z Moniką Magoską - Suchar & Sylwią Dubielecką
Cześć i dzień dobry!
Dzisiaj mam dla Was dosyć specjalny materiał. Dlaczego specjalny? Bo jest to wywiad z niezwykle sympatycznymi osobami, z którymi tworzyło mi się tego posta z ogromną przyjemnością. A teraz pozostaje mi tylko zaprosić was do przeczytania pierwszego wywiadu z Moniką Magoską - Suchar i Sylwią Dubielecką, czyli autorkami książek: "Klątwa przeznaczenia" oraz "Korony przeznaczenia".
1. Skąd wziął się tak właściwie pomysł na stworzenie swojej własnej powieści? Czy była to spontaniczna decyzja? A może od dawna chciałyście stworzyć coś swojego?
2. "Klątwę przeznaczenia" napisałyście razem. Czy ciężko jest pisać książkę w duecie? Dzieliłyście się na poszczególne fragmenty, czy raczej uzgodniłyście wszystko razem i pisałyście razem?
3. Ciężko jest uwierzyć mi, że "Klątwa przeznaczenia" to wasz debiut. Muszę jednak spytać, czy już wcześniej pisałyście tzw. "opowiadania do szuflady" ? Czy to jest faktycznie wasze pierwsze zetknięcie się z pisaniem i wasz pierwotny pomysł?
4. Jesteście dwie - Monika i Sylwia, ale czy nie myślałyście kiedyś o napisaniu czegoś oddzielnie ? Czy raczej jesteście nierozłączne?
5. Zawsze mnie to zastanawia i pewnie czytelników tego bloga również. Czy myślałyście kiedyś, co byście robiły, gdybyście nie zostały pisarkami? Może któraś z was jest z zawodu pielęgniarką, adwokatem, a może fantastyczną kucharką?
1. Skąd wziął się tak właściwie pomysł na stworzenie swojej własnej powieści? Czy była to spontaniczna decyzja? A może od dawna chciałyście stworzyć coś swojego?
Pisanie było pierwotnie zabawą. Zaczęło się
w liceum, gdzie namiętnie grałyśmy w naszą pisaną wersję RPG (z ang. role-
playing game). Jedna z nas kreowała realia, a druga musiała się w nich odnaleźć
jako bohaterka. Tak powstało ponad czterdzieści notesów zapisanych losami
Severa i jego wybranki. Gdy wróciłyśmy do nich po latach, stwierdziłyśmy, że
trzeba koniecznie coś z tym materiałem zrobić i tak powstała Klątwa
Przeznaczenia. Baśń dla dorosłych, którą utkały niewinne marzenia nastolatek 😊
2. "Klątwę przeznaczenia" napisałyście razem. Czy ciężko jest pisać książkę w duecie? Dzieliłyście się na poszczególne fragmenty, czy raczej uzgodniłyście wszystko razem i pisałyście razem?
Całą akcję kreujemy wspólnie. Omawiamy każdą
scenę i każdy detal. Postacie- zwłaszcza główni bohaterowie- są między nas
podzieleni. Pozostałymi wymieniamy się w zależności od potrzeb danego
fragmentu. Nie wyobrażamy sobie innej formy tworzenia niż w duecie. Tak piszemy
od zawsze.
3. Ciężko jest uwierzyć mi, że "Klątwa przeznaczenia" to wasz debiut. Muszę jednak spytać, czy już wcześniej pisałyście tzw. "opowiadania do szuflady" ? Czy to jest faktycznie wasze pierwsze zetknięcie się z pisaniem i wasz pierwotny pomysł?
Nie przepadamy za formą opowiadań 😉.
Od zawsze pisałyśmy długie, rozbudowane historie dotyczące Severa i jego
ukochanej, a potem ich dzieci. Czytali je nasi znajomi. Ich reakcje były
entuzjastyczne, stąd też (oraz z czystego sentymentu) pomysł, by spróbować
nasze wieloletnie prace ujednolicić i wydać.
4. Jesteście dwie - Monika i Sylwia, ale czy nie myślałyście kiedyś o napisaniu czegoś oddzielnie ? Czy raczej jesteście nierozłączne?
Nie wyobrażamy sobie pisania oddzielnie. Idealnie
się uzupełniamy. Każda tworzona przez nas scena powieści poprzedzona jest
wielogodzinnymi rozmowami. Wspólne ustalamy akcję i kreujemy bohaterów. Monika
wybiera męskie postaci, podczas gdy Sylwia lepiej odnajduje się w tworzeniu
tych kobiecych. Wzajemne się nakręcamy, motywujemy i inspirujemy.
5. Zawsze mnie to zastanawia i pewnie czytelników tego bloga również. Czy myślałyście kiedyś, co byście robiły, gdybyście nie zostały pisarkami? Może któraś z was jest z zawodu pielęgniarką, adwokatem, a może fantastyczną kucharką?
Ależ pisanie to dla nas nie praca, a hobby. Robimy
to dla zabawy, by oderwać się od rutyny dnia codziennego. Dla mam trójki
pociech bycie pielęgniarką , adwokatem- rozjemca dziecięcych sporów, czy
kucharką to norma 😉.
6. Czy jest coś poza pisaniem, co równie kochacie robić? Wiem już, że Monika ma talent do rysowania ( wszystkie jej grafiki możecie zobaczyć na Instagramie @klatwaprzeznaczenia) Ale może jest jeszcze coś, o czym nie wiemy?
Naszą największą pasją jest pisanie i tego
nic nie zastąpi. Prócz tego Monika dobrze odnajduje w mediach społecznościowych
w ramach promocji powieści, natomiast Sylwia całkiem nieźle sobie radzi z
grafikami komputerowymi. Lubimy także dobrą kuchnię, muzykę oraz filmy,
zwłaszcza te kostiumowe.
7. Dostaniecie teraz ode mnie małe zadanko. Zastanówcie się nad tym - Gdybyście mogły przenieść bohaterów "Klątwy przeznaczenia" do danego uniwersum książkowego, co to byłoby za miejsce? Możecie przenieść tam wszystkich bohaterów albo tylko jednego. Każda ma odpowiedzieć na to pytanie sama i podać powód, dlaczego akurat tam.
Monika: Z chęcią przeniosłabym mojego Severa
do świata Wiedźmina, jego spotkanie z Geraltem z Rivii nawet kiedyś narysowałam
w swoim komiksie. Poza tym interesującym byłoby umieszczenie Lwa w akcji Greya,
pewnie podobałby mu się czerwony pokój uciech ha ha.
Sylwia: Wątek Akademii Czarodziejów w
Salmansarze, gdzie uczyła się główna bohaterka „Klątwy”, pojawia się jedynie we
wzmiankach w naszej powieści. Z chęcią więc sama przyjrzałabym poczynaniom
Arienne jako uczennicy we wcześniejszych latach, np. w takim Harrym Potterze 😊.
8. W "Klątwie przeznaczenia" można doszukać się naprawdę wielu wątków, ale skąd tak właściwie biorą się u was pomysły? Co was inspiruje jeśli chodzi o tworzenie powieści?
Wszystko. Obejrzane filmy i seriale, czy
przeczytane książki. Czasem miejsce, które zwiedzamy, czy bliskość natury.
Nawet poznawani ludzie mogą być natchnieniem do stworzenia konkretnego
bohatera. Ale największą wenę czerpiemy z wzajemnych rozmów i wspólnych analiz
akcji, którą chcemy opisać. Nic nas tak nie inspiruje jak my same 😊
9. Czy zastanawiałyście się kiedyś nad stworzeniem innej powieści, która będzie kompletnie odbiegać od fabuły Klątwy? A może myślicie o kontynuowaniu historii bohaterów poznanych w waszej debiutanckiej książce?
Nie chcemy odbiegać od obranego kierunku.
Stworzyłyśmy ciekawe uniwersum, które pragniemy rozbudowywać w kolejnych
książkach. Opiszemy losy następnych pokoleń, ale też i niektórych postaci
znanych z fabuły Klątwy. Kusi nas np. bardzo postać Mistrza Penna i jego
historia 😊
10. A jeśli chodzi o wasze upodobania co do książek? Co najbardziej lubicie czytać? Czy uwielbiacie tylko dany gatunek literacki, a może czytacie wszystko, co wpadnie wam w ręce?
Zdecydowanie preferujemy romanse. Miłosne historie z wartką
akcją czytamy najchętniej. Jeśli zaś osadzone są w realiach fantastycznych,
jesteśmy wniebowzięte, ale nie powinno to nikogo dziwić, w końcu piszemy nasze
książki w takim klimacie :).
Ślicznie dziękuję mojej kochanej Monisi oraz Sylwii za to, że zgodziły się uchylić mi rąbka tajemnicy...
A jeśli Wy czujecie niedosyt i chcecie dowiedzieć się czegoś więcej o autorkach "Klątwy przeznaczenia", koniecznie dajcie znać tutaj w komentarzu lub na moim bookstagramie - może uda mi się przekonać dziewczyny do dalszej części wywiadu.
Pamiętajcie, że już 25 października ma premierę "Korona przeznaczenia", czyli drugi tom Klątwy!
Linki do social mediów autorek:
Buziaki! :*
OdpowiedzUsuń