Książkowe podsumowanie wakacji !
Witajcie kochani książkoholicy ! Dzisiaj na mojego bloga wpada post o książkach ,które przeczytałam w te wakacje.Będzie to podsumowanie czytelnicze dwóch miesięcy-lipca i sierpnia.Mam nadzieję ,że taka forma będzie wam bardziej odpowiadała niż pojedyncze podsumowania.I chcę też powiedzieć ,że od września będzie wprowadzony na moim blogu harmonogram.Wprowadzam takie zmiany ,ponieważ chcę ,żeby posty pojawiały się regularnie ,ale będzie dla mnie po prostu łatwiej wstawiać je w danym terminie.Chodzi mi o to ,że ustalę dni ,w które na moim blogu będą pojawiały się posty.O tym kiedy co wstawiam zawsze informuje na moim bookstagramie ,do którego obserwowania również zachęcam.Dosyć zbędnego przedłużania ,przejdźmy do dzisiejszego tematu.
Podsumowanie lipca 2017
Lipiec był dla mnie bardziej obfity w książki niż sierpień.Tak już po prostu mam ,że im więcej czasu mam na czytanie ,tym mnie czytam.Więc tak w lipcu przeczytałam 8 książek.Czy to dużo ? Pewnie nie ,zważywszy na to ,że mamy wakacje.Jednak ja miałam w te wakacje sporo wyjazdów ,na których średnio czytałam ,bo chciałam sobie najzwyczajniej w świecie odpocząć ,ale przez drogę ,bądź na plaży udało mi się kilkadziesiąt stron przeczytać.Więc podsumowując tych stron było 3720
1. Nicholas Sparks - Pamiętnik (206 str.)
2. Robert Muchamore - Odwet (308 str.)
3. Sarah J. Maas - Królowa cieni (840 str.)
4. John Green - Szukając Alaski (316 str.)
5. Rick Riordan - Złodziej pioruna (358 str.)
6. Sarah J. Maas - Imperium burz (860 str.)
7. Katy Evans - Manwhore (392 str.)
8. Kasie West - Chłopak z sąsiedztwa (340 str.)
Z tego zestawienia recenzowałam dla was książki:
Kasie West - Chłopak z sąsiedztwa :
Rick Riordan - Złodziej pioruna :
John Green - Szukając Alaski :
Często o książkach ,które przeczytam daje znać na moim bookstagramie ,do którego obserwowania serdecznie zapraszam.I jeśli chcielibyście ,żeby na moim blogu pojawiła się recenzja ,którejś książki piszcie na maila bądź w komentarzu.
W lipcu mój blog zyskał nowy wygląd , nad którym oczywiście całym czas pracuje ,bo chcę ulepszyć i moje recenzje jak i sam wygląd zewnętrzny mojego bloga.Pod koniec lipca zaczęłam też pracować nad projektem ,który albo już jest na moim blogu ,albo czeka na opublikowanie.
Najlepsze zdjęcie na bookstagramie w lipcu:
Najlepsza książka w lipcu:
Jeśli chodzi o najlepszą książkę lipca mogę powiedzieć bez dwóch zdań ,że jest nią "Imperium burz" - Sarah J. Maas. Pewnie powiecie ,że nie jest to nic odkrywczego ,że Maas kopiuje pomysły od innych autorów ,że Celeane'a (bez spojlerów) jest najbardziej wkurzającą i zadufaną w sobie bohaterką ,że wątek miłosny wcale nie jest szczególnie dobry ,że nic tam się ciekawego nie dzieje.Jednak ja mówię wam tylko i wyłącznie moją własną opinię o tej książcę ,którą mam nadzieję ,że uszanujecie.Kocham świat wykreowany przez tę autorkę ,nie mogę się doczekać kolejnej części tej serii i mam zamiar przeczytać w nabliższym czasie nowelki ,gdy tylko wpadną one w moje ręcę.
Zastanawiacie się pewnie jaka była najgorsza książka.Jeśli o to chodzi to żadna z przeczytanych w lipcu nie była na tyle tragiczna ,żeby uznać ją za najgorszą.Można powiedzieć ,że Manwhore-Katy Evans nie było książką wysokich lotów.Był to po prostu zwykły erotyk przez ,który bardzo szybko się przebrnęłam i był w sumie okej ,bez szału.Po prostu dobry erotyk.
Podsumowanie sierpnia 2017
Cały sierpień stanął pod nazwą "Percy Jackson i bogowie olimpijscy" ! Totalnie wciągnęła mnie ta seria ,zawdładneła moje serce i jestem oczarowana twórczością Rick'a Riordana.Po mimo ,że to są książki dla dzieci ,mi przypadły do gustu.Każdy z nas ma w sobie cząstkę dziecka ,a ja odkryłam swoją czytając o przygodach syna pana wód.Ponad to sierpień to miesiąc ,w którym naprawdę mało ,biorąc pod uwagę ,że są wakacje.Mam nadzieję ,że we wrześniu nadrobię trochę z czytaniem.Trzymajcie kciuki ! A ,więc przejdźmy do podsumowania.W sierpniu przeczytałam książek 7,dokładnie liczba stron wynosiła
1.Rick Riordan - Morze potworów (277 str.)
2.Mia Sheridan - Bez słów (378 str.)
3.Alicja Górska - 365 dni.Zobaczymy się znów (190 str.)
4.Rick Riordan - Klątwa tytana (309 str.)
5.Rick Riordan - Bitwa w labiryncie (360 str.)
6.Rick Riordan - Ostatni olimpijczyk (373str.)
7.Nicola Yoon - Ponad wszystko (324 str.)
7.Nicola Yoon - Ponad wszystko (324 str.)
Z tego zestawienia zrecenzowane książki to:
Mia Sheridan - Bez słów :
http://ksiazkowystworek.blogspot.com/2017/08/recenzja-mia-sheridan-bez-sow.html
Alicja Górska -365 dni.Zobaczymy się znów :
http://ksiazkowystworek.blogspot.com/2017/08/dlaczego-takie-krotkie-czyli-recenzja.html
Rick Riordan - Morze potworów :http://ksiazkowystworek.blogspot.com/2017/08/recenzja-rick-riordan-morze-potworow.html
Nicola Yoon - Ponad wszystko :
http://ksiazkowystworek.blogspot.com/2017/08/recenzja-nicola-yoon-ponad-wszystko.html
O innych książkach mówiłam na bookstagramie ,tak jak o książkach z lipca ,więc jeśli chcecie być na bieżąco zapraszam do obserwowania mnie tam.
Najlepsze zdjęcie na bookstagramie w sierpniu
Jeśli chodzi o najlepszą książkę w sierpniu to niestety nie jestem w stanie wybrać ,ale jest jedna ,która jednak zrobiła na mnie duże wrażenie i jest to "Bez słów" - Mii Sheridan.Oczywiście "Percy Jackson i bogowie olimpijscy" to moja totalna miłość i obsesja.Chłonełam te książki jedna za drugą.No i nie mogłam pominąć książki Alicji ,bardziej znanej na instagramie jako polecamgoodbook.Jej powieść też była dla mnie pozytywnym zaskoczeniem.
Mia Sheridan - Bez słów :
http://ksiazkowystworek.blogspot.com/2017/08/recenzja-mia-sheridan-bez-sow.html
Alicja Górska -365 dni.Zobaczymy się znów :
http://ksiazkowystworek.blogspot.com/2017/08/dlaczego-takie-krotkie-czyli-recenzja.html
Rick Riordan - Morze potworów :http://ksiazkowystworek.blogspot.com/2017/08/recenzja-rick-riordan-morze-potworow.html
Nicola Yoon - Ponad wszystko :
http://ksiazkowystworek.blogspot.com/2017/08/recenzja-nicola-yoon-ponad-wszystko.html
O innych książkach mówiłam na bookstagramie ,tak jak o książkach z lipca ,więc jeśli chcecie być na bieżąco zapraszam do obserwowania mnie tam.
Najlepsze zdjęcie na bookstagramie w sierpniu
Jeśli chodzi o najlepszą książkę w sierpniu to niestety nie jestem w stanie wybrać ,ale jest jedna ,która jednak zrobiła na mnie duże wrażenie i jest to "Bez słów" - Mii Sheridan.Oczywiście "Percy Jackson i bogowie olimpijscy" to moja totalna miłość i obsesja.Chłonełam te książki jedna za drugą.No i nie mogłam pominąć książki Alicji ,bardziej znanej na instagramie jako polecamgoodbook.Jej powieść też była dla mnie pozytywnym zaskoczeniem.
Najgorsza książka..o matko ,to jest takie ciężkie ,ale może podejdę do tego w ten sposób.Podobała mi się ,ale nie tak bardzo książka "Bitwa w labiryncie".Kraje mi się serce ,gdy o tym mówię ,bo naprawdę złego słowa o tej serii powiedzieć nie mogę ,ale jeśli już muszę wybrać ,która część podobała mi się najmniej to będzie to właśnie ta.
I na tym kończymy moje podsumowanie wakacji.Dziękuje nowym obserwatorom za zainteresowanie się moim blogiem jak i bookstagramem.Dziękuje wydawnictwu Novae Res za książkę "365 dni.Zobaczymy się znów" jak i samej Alicji.Dziękuje za każde miłe słowo ,radę ,wsparcie z waszej strony.Mam nadzieję ,że będzie nas coraz więcej i wspólnie będziemy cieszyć się naszą pasją ,jaką jest czytanie.
Pozdrawiam wszystkich i życzę zaczytanego WRZEŚNIA <3
Komentarze
Prześlij komentarz